Wrażenia z podróży samolotem

Czy podróżowanie samolotem jest przyjemne? Jakie są pierwsze wrażenia? O to wszystko zapytaliśmy znaną podróżniczkę, która udzieliła nam dokładnych odpowiedzi. Wiemy już, jak odczuwała samolot po raz pierwszy w życiu i co jej to przeżycie dało.

Początkowo był strach – mówi – podróżowanie samolotem wydawało się być ciężką sprawą. Ja niesamowicie boję się wysokości, dlatego nawet nie myślałam nad tym, by zająć miejsce przy oknie. Ulokowałam się w środku, a z mojej lewej usiadł pan w starszym wieku. Z lewej młoda kobieta. Może podobnego wieku, co ja, lecz o wiele bardziej elegancko ubrana. Widać było, że to chwilowy przelot. Ona mała torebeczka w bagażu podręcznym, ja plecak, jaki tylko był w stanie przejść przez kontrole. Większy, niż powinien. Ale ugniatał się.

Problem bagażu podręcznego to duże zmartwienie dla tych, dla których podróżowanie samolotem ma być szansą zaoszczędzenia. Bilety są często tańsze od dopłaty za bagaż. Dlatego wiele osób mierzy dokładnie swoje plecaki, waży i ma nadzieję, że określenie „na styk” zadowoli kontrolę na lotnisku. Szybko bijące serce w trakcie odprawy, a potem już spokój.
Wrażenia są niesamowite. Nie myślałam nad tym, by patrzeć w dół – opowiada – Nie dostrzegałam przez oddalone okienka nic więcej, poza kłębami chmur. Były cudowne! Moment odrywania się od ziemi to skok adrenaliny. W moim przypadku bardzo przyjemny i bardzo go lubię do dziś. Podróżowanie samolotem to przede wszystkim oszczędność czasu, jaka pociąga za sobą oszczędność finansową.